środa, 13 lipca 2011
Jowita
Z Jowitą, która przyjechała z Szczecina do mej wsi. A ja dość dawno nie chodziłam po wsi o godzinie 4 nad ranem (choć wschodu nie było - słońce zakryły chmury, z których jakoś koło 6 zaczął padać deszcz i przemokłyśmy), ale było bardzo przyjemne. Lubi kiedy modelki przyjeżdzają do mnie na wieś i mogę wykorzystać jej uroki...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz